EN/DE/FR УКР/РУС KONTAKT
tik tok

Oddolny transnacjonalizm - Amazon Workers International organizuje się ponad granicami państw. Jak to działa?

Spotkanie AWI w Poznaniu, listopad 2022 r.
Spotkanie AWI w Poznaniu, listopad 2022 r.

Amazon się rozwija. W krajach, w których już działa, powstaje coraz więcej centrów dystrybucyjnych, a koncern próbuje w coraz większym stopniu przejąć również dostarczanie paczek bezpośrednio do klientów. Jednocześnie Amazon usiłuje wciąż wkraczać do nowych krajów. Opór związków zawodowych wobec tego olbrzyma staje się bardzo trudny, ponieważ podczas akcji strajkowych proces wysyłki przenoszony jest do innych państw. Jednak opór istnieje, również na płaszczyźnie transnarodowej. Ważnym aktorem jest tutaj Amazon Workers International (AWI) – transnarodowa sieć kontaktów pomiędzy zaangażowanymi w walkę o swoje prawa pracownikami koncernu. W dniach 20-22 stycznia 2023 r. odbyło się w Genewie pierwsze transkontynentalne spotkanie AWI w formie stacjonarnej. Florian Wilde, koordynator ds. międzynarodowej współpracy związkowej w Fundacji im. Róży Luksemburg, rozmawia z Andreasem Ganglem, aktywnym członkiem AWI oraz rady zakładowej związku zawodowego Ver.di w centrum Amazona w Bad Hersfeld (Niemcy). Wywiad przeprowadzono w grudniu 2022 r.

Czy możesz nam krótko opowiedzieć o AWI? Od kiedy jesteście aktywni, co było bodźcem do waszego powstania, kto u was działa?

To zaczęło się w roku 2015. Wówczas strajki w niemieckim Amazonie trwały już od kilku lat. Koncern wszedł do Polski i wtedy mogliśmy zauważyć, że kiedy my, w Niemczech, strajkujemy, Amazon przesuwa procesy logistyczne za granicę, a nasi polscy koledzy i koleżanki muszą robić nadgodziny. W związku z tym szukali oni kontaktu z aktywnymi pracownikami Amazona w Niemczech i przybyli na spotkanie do Bad Hersfeld. Można to wydarzenie postrzegać jako początek AWI. Podkreślić tu należy rolę mojego przedwcześnie zmarłego kolegi Christiana Krählinga, który od samego początku próbował budować międzynarodowe sieci kontaktów i przykładowo odwiedzał na własną rękę strajkujących w Madrycie oraz pisał piosenki solidarnościowe dla walczących załóg na całym świecie. [zob. https://en.labournet.tv/pto-everyone lub http://christiankraehling.org/songspoems/].

Z czasem nasza sieć się rozrosła dołączyło wielu pracowników i pracownic z Francji, Włoch, Stanów Zjednoczonych i Słowacji. Nasi koledzy i koleżanki należą do różnych organizacji związkowych. Jako AWI chcemy być otwarci dla każdego pracownika Amazona. Naturalnie, liczebność grupy podlega wahaniom, zawsze jest to zależne od działających w niej osób. Jednak w półrocznych spotkaniach uczestniczy regularnie od 30 do 40 pracowników z zazwyczaj pięciu krajów. Zdalnie łączą się z nami koledzy i koleżanki, którzy nie mogą przyjechać. W czasie naszego ostatniego spotkania w Poznaniu w tej formie mogli również z nami obradować pracownicy ze Stanów Zjednoczonych, Kanady i Turcji. Cieszymy się, że w czasie nadchodzącego spotkania w Genewie, będziemy mogli spotkać się twarzą w twarz z kolegami i koleżankami z Ameryki Północnej oraz globalnego Południa. AWI dąży bowiem do tego, oby coraz bardziej rozbudowywać sieć kontaktów w różnych krajach.

Jak dokładnie przebiega budowa sieci kontaktów przez AWI i jak konkretnie wspieracie się nawzajem?

AWI spotyka się regularnie co sześć miesięcy. Na okres pomiędzy spotkaniami grupa wybiera komitet, którego członkowie i członkinie rozmawiają regularnie na wideokonferencjach. Komitet planuje również spotkania AWI razem z pracownikami z każdorazowego kraju-gospodarza.

Na spotkaniach dochodzi przede wszystkim do wymiany informacji. Opowiadamy sobie, co dzieje się w Amazonie w różnych krajach oraz jakich strategii używa obecnie koncern. Mimo że sytuacja prawna w poszczególnych krajach się różni, Amazon stosuje podobne metody w walce przeciwko związkom zawodowym.

Planujemy również wspólne akcje, których przeprowadzenie zależy zawsze od lokalnych struktur. Tego roku wydaliśmy wspólną ulotkę AWI z okazji „Black Friday”.

Bardzo ważne są również kontakty międzyludzkie w czasie przerw lub w knajpach Lipska, Poznania albo tutaj, w Bad Hersfeld. Jest to okazja do wzajemnego poznania pracowników z różnych krajów, których łączy ze sobą to, że wszyscy są zatrudnieni przez Amazon.

Co było do tej pory największym sukcesem AWI, a gdzie widzicie największe braki?

Ciężko powiedzieć, gdyż namacalne sukcesy często są trudne do osiągnięcia z powodu słabej ochrony pracy w narodowych prawodawstwach. Jako największy nasz sukces widzę to, że udało nam się w ogóle zbudować międzynarodową sieć kontaktów oraz to, że odbywa się wymiana informacji. Amazon próbuje motywować swoje poszczególne centra do konkurencji między sobą i wdrażać myślenie konkurencyjne również wewnątrz koncernu. To, że możemy ten proces hamować przez naszą solidarność, jest dotychczas naszym największym sukcesem. Pamiętam, kiedy otwierały się magazyny w Polsce. Polscy koledzy i koleżanki byli nam przedstawiani przez przełożonych nieomal jak wrogowie. Ale dzięki bezpośrednim kontaktom dowiedzieliśmy się, że nasi polscy współpracownicy mają do czynienia z całkiem podobnymi problemami. Dzięki temu strategia koncernu, aby antagonizować pracowników z poszczególnych krajów, przestała działać.

Jaki jest stosunek AWI do związków zawodowych w poszczególnych krajach, do międzynarodowych central związkowych oraz oddolnych kampanii takich jak Make Amazon Pay?

Należy jasno stwierdzić: AWI jest platformą kontaktów, a nie związkiem zawodowym. Wszyscy członkowie są związani z organizacjami związkowymi swoich krajów. Oczywiście też te związki mają różne poglądy na formy organizacyjne i strategie, co niejednokrotnie prowadziło do napięć. Związki zawodowe takie jak Ver.di mają poprzez UNI Global, ogólnoświatową organizację związkową, platformę w Amazonie, w której jednak nie uczestniczą związki anarchosyndykalistyczne takie jak polska Inicjatywa Pracownicza czy radykalnie lewicowe jak Solidaires z Francji. Dla nas, członków Ver.di w ramach AWI, są one jednak najważniejszymi partnerami w naszej praktycznej działalności. Prowadzi to niekiedy do frustracji i utrudnia międzynarodową współpracę. Jednak naszym aktywnym pracownikom chodzi wyłącznie o samoorganizację w Amazonie – i często na związkach zawodowych trzeba wymuszać współpracę ponad granicami tradycyjnych organizacji związkowych.

AWI zaangażowała się w kampanię „MakeAmazonPay” i tym samym jest częścią międzynarodowej sieci. Cieszymy się na akcje w „Black Friday”, które koordynowane są przez kolegów i koleżanki z „MakeAmazonPay” i uważamy rozliczne formy protestu za świetne. Staje się również jasne to, czego często nie widać tak wyraźnie w małych akcjach na miejscu. W ramach akcji w związku z „Black Friday” poznaliśmy również nowych kolegów z różnych krajów. Kilku zaprosiliśmy też na spotkanie AWI w styczniu 2023 r. w biurze Fundacji im. Róży Luksemburg w Genewie. Jednak takie kampanie nie mogą zastąpić samoorganizacji wewnątrz zakładu pracy. Walka przeciwko Amazonowi nie toczy się tylko w „Black Friday”, ale przez cały rok.

W Niemczech pracownicy Amazona walczą już od dziesięciu lat o odpowiadający im układ zbiorowy. Osiągnięto kilka małych sukcesów, ale nie doszło do żadnego prawdziwego przełomu. Co Waszym zdaniem musi się stać, aby się to zmieniło?

Amazon zbudował w Europie potężną sieć centrów logistycznych. Dzięki temu może on omijać akcje strajkowe w poszczególnych magazynach w Niemczech czy Francji poprzez krótkoterminowe przeniesienie procesów logistycznych do innych lokalizacji. Aby przeciwstawić się tej strategii, musimy się naturalnie jeszcze mocniej organizować, aby coraz więcej lokalizacji uczestniczyło w walce. Jest to bardzo żmudna praca, ale w inny sposób nie jest to możliwe. Nasi koledzy i koleżanki z Inicjatywy Pracowniczej objeżdżają właśnie wszystkie centra Amazona w Polsce w związku z referendum strajkowym. Zgodnie z polskim prawem, ze strajkiem musi się opowiedzieć ponad 50% pracowników w skali całego kraju. Ale również w Niemczech Amazon rośnie coraz bardziej i coraz trudniej za tym rozwojem nadążyć, mimo że ostatnio do ruchu strajkowego dołączyły centra w Dortmundzie, Achim pod Bremą i Winsen pod Hamburgiem.

Praca związkowa w Amazonie jest dodatkowo trudniejsza z powodu krajowych systemów prawa pracy. Muszą one pilnie zostać dopasowane do potrzeb załóg. Przykładem jest tu polskie prawo strajkowe, które przez swoje wysokie wymogi odnośnie do referendum czyni strajki niemal niemożliwymi. Jeśli uwzględni się, że w Amazonie w Polsce jest bardzo wielu pracowników tymczasowych, a rotacja bardzo duża, to osiągnięcie wymagań ustawowych jest jak walka z wiatrakami.

Jaką rolę odgrywają metody organizacyjne dla AWI?

Choć na spotkaniach rzadko rozmawiamy konkretnie o metodach organizacyjnych, to jednak większości uczestników i uczestniczek najbliższa jest idea pracy u podstaw. Oddolna samoorganizacja jest wyzwaniem. Podzielamy ideał związku zawodowego, w którym pracownicy i pracownice mają daleko idące demokratyczne prawa do współdecydowania o strategii związkowej. W niemieckim Ver.di dzieje się jednak bardzo różnie, w zależności od regionu.

Jak każdego roku, międzynarodowe akcje związków zawodowych w związku z „Black Friday” zdobywają sporo uwagi opinii publicznej. Jakie aktywności planowane są na rok 2023?

Nie chciałbym jeszcze zbyt szczegółowo informować o tym, co będzie się działo w 2023 r. Na pewno odbędą się dwa spotkanie naszej platformy pracowniczej. Po spotkaniu w Genewie, kolejne odbędzie się w dniach 24-26 marca w Seredzie w Słowacji. Będzie ono organizowane przez naszych słowackich kolegów i koleżanki. Dla budowy sieci kontaktów wewnątrz Niemiec chcemy również wykorzystać piątą konferencję Fundacji im. Róży Luksemburg „Związkowa odnowa”, która odbędzie się w dniach 12-15 maja w Bochum. Jestem również pewien, że kolejne spotkanie AWI odbędzie się jesienią, abyśmy mogli dobrze przygotować się do akcji na „Black Friday”.

Andreas Gangl jest aktywnym członkiem Amazon Workers International, jak również rady zakładowej oraz związku zawodowego Ver.di w centrum Amazona w Bad Hersfeld w Niemczech.

Wywiad ukazał się na stronie zeitschrift-luxemburg.de: Transnationalismus von unten | Zeitschrift Luxemburg (zeitschrift-luxemburg.de)

https://zeitschrift-luxemburg.de/artikel/transnationalismus-von-unten/

Tłumaczenie: Michał Siemiński

Tłumaczenie było możliwe dzięki wsparciu Fundacji Róży Luksemburg z Genewy, dofinansowano ze środków Ministerstwa Współpracy Gospodarczej i Rozwoju Niemiec.

OZZ Inicjatywa Pracownicza
Komisja Krajowa

ul. Kościelna 4/1a, 60-538 Poznań
514-252-205
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
REGON: 634611023
NIP: 779-22-38-665

Przystąp do związku

Czy związki zawodowe kojarzą ci się tylko z wielkimi, biurokratycznymi centralami i „etatowymi działaczami”, którzy wchodzą w układy z pracodawcami oraz elitami politycznymi? Nie musi tak być! OZZIP jest związkiem zawodowym, który powstał, aby stworzyć inny model działalności związkowej.

tel. kontaktowy: 514-252-205
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Kontakt dla prasy

tel. kontaktowy: 501 303 351
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

In english

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.